Witaj Mamo, znalazłam Cię po mojej wakacyjnej przerwie.Na starym blogu oglądnęłam zdjęcia z ŚDM i szczególnie jedno mnie zaskoczyło. Po oglądnięciu go z synem doszlismy jednomyślnie do wniosku,że jest na nim uwieczniony przez przypadek przypuszczam, mój szwagier. Już wyjaśniam.Jest księdzem i na tym zdjęciu udziela rozgrzeszenia chłopakowi.Jak tylko wróci z wakacji to zaraz Go przepytam czy to mógł być on.Ale przypadki się zdarzają.Niestety ja nie mogłam jako prawie krakowianka(mieszkałam pod Krakowem),ale śledziłam relacje na żywo ,dlatego zazdroszczę Ci tych chwil.Pozdrawiam serdecznie i do kolejnego poczytania.
melduję się 😉
Witaj Mamo, znalazłam Cię po mojej wakacyjnej przerwie.Na starym blogu oglądnęłam zdjęcia z ŚDM i szczególnie jedno mnie zaskoczyło. Po oglądnięciu go z synem doszlismy jednomyślnie do wniosku,że jest na nim uwieczniony przez przypadek przypuszczam, mój szwagier. Już wyjaśniam.Jest księdzem i na tym zdjęciu udziela rozgrzeszenia chłopakowi.Jak tylko wróci z wakacji to zaraz Go przepytam czy to mógł być on.Ale przypadki się zdarzają.Niestety ja nie mogłam jako prawie krakowianka(mieszkałam pod Krakowem),ale śledziłam relacje na żywo ,dlatego zazdroszczę Ci tych chwil.Pozdrawiam serdecznie i do kolejnego poczytania.
:))