Między nami, po ulicy
Chodzą ulicami ludzie, maj przechodzą, lipiec, grudzień… Nie zwracamy na nich uwagi, zajęci swoimi pilnymi sprawami do załatwienia, troskami do zamartwiania, radościami do celebrowania. Takie zwyczajne życie. Wszyscy jesteśmy braćmi i siostrami w zwyczajności. Wydaje nam się, że zwyczajność nie jest ciekawa; że te wszystkie sprawy, jakie nas zajmują są takie banalne, takie, można powiedzieć,… Czytaj dalej Między nami, po ulicy